Efekt spaceru z Pawłem Dunin-Wąsowiczem, którego babcia Janina Dunin-Wąsowicz napisała cudne wspomnienia.
A to sfotografowałam, by nie zapomnieć…
Zbliżamy się do Cytadeli…
Gdzieś tu jeden pan hodował krowę…
Pojechał hrabia… twierdził, ze nim nie jest, ale ja wiem swoje. Nikt inny nie jeździ dziś karetą!